Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Emily]

Rozejrzałam się.

[Nasuada]

Spojrzałam na szczeniaka.
-Panuję nad swoją mocą lepiej, niż ci się wydaje.-zwróciłam się do wadery.

[Emily]

- Ja też! - zawołałam. Potem znów zerknęłam na kamyk. - Strene se!
Chwilę potem złapałam kamyk w łapy i cisnęłam daleko w las.
- Ha! Udało mi się!

[Cadence]

Zaśmiała się.

[Emily]

- Złóżcie pokłon Potężnej Emily! - wrzasnęłam.

[Luis]

Stałem się niewidzialny

[Cadence]

-Skoro potężnej, to winnać być nieco wyższa-Uśmiechnęła się...

[Nasuada]

-Stern reisa.-mruknęłam cicho, a kamień się podniósł. Uśmiechnęłam się, a kamień polewitował ku szczeniakowi.

[Emily]

- Za chwilkę będę wyższa od was, założymy się? - odparłam troszkę wyzywającym głosem.
Potem zauważyłam latający kamyk. Rozejrzałam się i zaczęłam wymachiwać łapkami wokół niego.
- Zobaczcie państwo! Potężna Emily nie musi nawet wypowiadać na głos zaklęć! - zawołałam.

[Luis]

Wspiąłem się po drzewie bezszelestnie i zdzuciłem żołędzia na głowę Nasuady

[Emily]

Zrzuciłam kamyczka znów na ziemię, otrzepałam i spojrzałam na Cadence.
- Dobra, wróćmy do interesów.

[Cadence]

Spojrzała na Emily.

[Nasuada]

-Letta. (Stój)-wypowiedziałam, zanim żołądź mnie uderzył.

[Emily]

- No, założysz się, że będę wyższa od was? Jeśli wygram, to zbudujesz mi wieżowca - zakończyłam triumfalnie swoją myśl.
____
xD

[Nasuada]

Uniosłam brwi.
-Dziwne żądanie.