Imię:
Zwykła zbitka liter - Bruno.
Pseudonim:
Czy każdy musi je mieć? - Bru.
Wiek:
Młodość przemija - 6 lat.
Płeć:
Chcesz zajrzeć? - Basior.
Charakter:
Nie każdy jest szczęśliwy i biega trzymając w łapie koniec tęczy. On natomiast jest smutny i siedzi trzymając koniec śmierci. Nigdy nie miał powodzenia w miłości. Zawsze miał kłopoty z kontaktem z rodziną. Nigdy nie było tak, że siedzieli razem i rozmawiali, zawsze były sprzeczki, przez co teraz jest samotny. Jego głos brzmi oschle, chociaż je zawsze jest to spowodowane brakiem chęci rozmową. Więcej, powinieneś się sam dowiedzieć!
Zainteresowania:
Każdy lubi coś innego, on nie ma zainteresowań. Czemu? Nigdy nie wychodził z jaskini.
Historia:
Basior narodził się kilka lat temu, bo kto by liczył. Był wraz z 6 rodzeństwa - 3 braci i 3 siostry. Zawsze był najmniejszy, ten którego wyśmiewano i znęcano się nad nim. Rodzina nie dawała mu długiego czasu na przeżycie. Gdy wychodzili na jakieś polowania, on zostawał, ponieważ uważali, że się zgubi, bo jest na tyle głupi. Żył praktycznie samotnie w jaskini. Trochę denerwujące, nieprawdaż? Którejś nocy już nie wytrzymał. Co tydzień, zabijał 1 z rodzeństwa, mówiąc, że w nocy przyszedł niedźwiedź bądź inny zwierz. Któregoś razu, ojciec go przyłapał, gdy mordował ostatnią siostrę. Został natychmiast wydalony.
Ranga:
Rodzina:
Ojciec pewnie gdzieś z matką sobie siedzi, a rodzeństwo wybite.
Partner:
Proszę cię, prędzej śnieg spadnie w sierpniu.
Potomstwo:
Spójrz wyżej.
Moce
Co myślisz nad żywiołem ognia? To jest dobry wybór.
Torturowanie umysłem, to wielka rzecz, na pewno mu się przyda.
Umiejętności:
Siła: 30
Szybkość: 20
Zwinność: 20
Czujność: 20
Magia: 10